Mega

Wczorajszy ślub zaskoczył mnie mega pozytywnie. Pojechałem na niego troszeczkę z nosem na kwintę jak okazało się, że muszę wyjechać z domu po 9 rano i wrócę po 2 w nocy. Ale muszę powiedzieć, że już od samego początku wszystko było wręcz rewelacyjnie przygotowane. Mega sympatyczni ludzie. Jedyny minus, który w sumie był plusem –…

Kubek

Ponieważ ostatnio odczułem mobbing w kontekście braku nowych zdjęć Kuby załączam kilka zdjęć z sierpnia. Kubuś waży już ponad 7kg – na samym mleczku mamy. Co zresztą widać :))))

Ada i deszcz

Dzisiaj zrealizowałem pomysł jaki chodził mi jakiś czas temu po głowie. Sesja zrealizowana w parku Chorzowskim. Deszczem sterowała Asia – moja córka 🙂

Bernadeta & Marcin

Wczorajszy dojazd skutecznie zniechęcił mnie do dalszych podróży. Najpierw korki – w sumie 3 godziny jazdy, powrót – remont zakopianki i zablokowane zjazdy + błędy w najnowyszej wersji automapy – w sumie 3 godziny jazdy. Rekompensatą za trudy była Benia i Marcin 🙂